Rozdzielność majątkowa a rozwód to dwie niezależne od siebie procedury, przy czym ustanowienie rozdzielności jest jednym z najważniejszych aspektów regulujących kwestie finansowe pomiędzy małżonkami. W polskim prawie istnieje możliwość rozdzielności majątkowej poprzez złożenie pozwu lub ustalenie jej u notariusza. W artykule przyjrzymy się, czy rozdzielność majątkowa przed rozwodem jest możliwa. Omówimy także, jakie konsekwencje prawne wiążą się z jej wprowadzeniem, a także, w jakich sytuacjach warto rozważyć takie rozwiązanie.
Zgodnie z § 1 Art. 31 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:
Art. 31. [Wspólność ustawowa; majątek wspólny]
§ 1. Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.
Wynika z tego, że ustawowa wspólność majątkowa małżeńska powstaje wraz z zawarciem związku małżeńskiego i obejmuje zakres przedmiotów, które nabyto w trakcie trwania małżeństwa przez obie osoby lub jednego z małżonków. W skład majątku wspólnego wchodzi więc m.in. wynagrodzenie za pracę, dochody z innych źródeł działalności każdego z małżonków, składki zgromadzone na subkoncie w ZUS oraz środki zgromadzone na rachunku funduszu emerytalnego. Z kolei wszystkie przedmioty, które nie wchodzą w skład wspólnoty majątkowej, zaliczają się do tzw. majątku osobistego.
Do majątku wspólnego nie mogą zaliczyć się prawa majątkowe, które mają charakter wyłącznie osobisty. Z kolei w skład majątku osobistego wchodzą, chociażby wszystkie dobra, które jeden z małżonków posiadał jeszcze przed zawarciem małżeństwa. Składniki majątku osobistego obejmują również to, co jeden z małżonków otrzymał w drodze spadku lub w ramach darowizny. W skład majątku osobistego wchodzą także: środki zgromadzone na rachunku emerytalnym i przedmioty służące do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Szczegółowe regulacje dotyczące tego, co zalicza się do majątku osobistego, wskazuje Art. 33 Kodeksu cywilnego.
Rozdzielność majątkowa stanowi alternatywę dla wspólności majątkowej i powstaje w wyniku zawarcia umowy majątkowej, znanej jako intercyza. W tym przypadku każdy z małżonków posiada i zarządza własnym majątkiem osobistym, mając pełną swobodę w jego dysponowaniu. Co jednak istotne – także sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z ważnych powodów i na wniosek jednego z małżonków. Tego typu rozwiązanie stosuje się, gdy małżonkowie nie potrafią dojść do porozumienia w sprawie zawarcia intercyzy lub gdy decyzja o jej podpisaniu wynika z niewłaściwego postępowania jednego z małżonków.
Ustanowienie rozdzielności majątkowej przez sąd możliwe jest w sytuacji orzeczenia separacji, wyroku rozwodowego, ubezwłasnowolnienia jednej ze stron, ogłoszenia upadłości jednego z małżonków lub wyroku ustanawiającego rozdzielność majątkową. Zastanawiając się, czy rozdzielność majątkowa a rozwód są od siebie jakkolwiek zależne, należy pamiętać, że ustanowienie rozdzielności nie wpływa na przebieg postępowania rozwodowego. Z chwilą, gdy małżonkowie decydują się na zakończenie związku, automatycznie kończy się ustawowa wspólnota majątkowa małżeńska. Co jeszcze warto podkreślić – dzieje się to niezależnie od tego, czy rozwód odbył się z orzeczeniem o winie, czy też bez niego.
Z naszego bloga dowiesz się również, jak przebiega rozwód z orzeczeniem o winie.
Rozdzielność majątkową można ustanowić poprzez podpisanie odpowiedniej umowy lub w wyniku postępowania sądowego. W przypadku umowy musi być ona sporządzona w formie aktu notarialnego. Jako że umowa jest wynikiem zgodnego oświadczenia woli obu stron, wprowadzenie rozdzielności majątkowej w tym trybie jest możliwe jedynie wtedy, gdy małżonkowie zgadzają się co do jej warunków.
Jeśli jednak dochodzi do nieporozumień lub niewłaściwego postępowania jednego z małżonków, zazwyczaj konieczne jest przejście na drogę sądową i rozwiązanie sporu. Rozdzielność ustanowiona w ten sposób nazywana jest ustrojem przymusowym. Pozostaje jeszcze kwestia tego, w jaki sposób ustanawia się rozdzielność majątkową przed rozwodem i po rozwodzie? Wyjaśniamy.
W trakcie małżeństwa małżonkowie pozostają w ustroju wspólności majątkowej, co oznacza, że przed rozwodem nie mają prawa domagać się podziału majątku. Przepisy stanowią, że w trakcie wspólności ustawowej żaden z małżonków nie może żądać podziału majątku wspólnego, ani dysponować swoim przyszłym udziałem, który przypadnie mu po ustaniu wspólności. Reguła ta tyczy się zarówno majątku jako całości, jak i poszczególnych jego składników. Wyjątkiem od tej zasady jest zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej, czyli intercyzy, która ustanawia rozdzielność majątkową.
Co jednak istotne – możliwe jest ustalenie rozdzielności majątkowej w trakcie postępowania rozwodowego, ale jeszcze przed wydaniem wyroku. Wymaga to złożenia przez jednego z małżonków odpowiedniego wniosku. Na tej podstawie i w ramach wyroku rozwodowego, sąd ma możliwość dokonania podziału majątku. Wymaga się jednak, aby nie powodowało to istotnego opóźnienia w rozpoznaniu sprawy rozwodowej. Decyzja w tym zakresie zależy od uznania sądu, który kieruje się zasadami sprawności postępowania oraz oceną okoliczności, w jakich toczy się dana sprawa.
Sprawdź także, ile wynoszą alimenty na żonę, a także ile kosztuje rozwód za porozumieniem stron.
Ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej ustaje w momencie zakończenia związku małżeńskiego. W praktyce oznacza to, że obie strony mogą dokonać podziału majątku wspólnego, stając się współwłaścicielami jego składników w równych częściach. Co jednak istotne – w wyjątkowych sytuacjach sąd na wniosek jednego z małżonków i z uwagi na istotne okoliczności może orzekać, że podziału majątku po rozwodzie nastąpił nierówny podział majątku.
Istotne w tym względzie powody to te, które z punktu widzenia zasad współżycia społecznego uzasadniają odstępstwo od zasady równości udziałów. Możliwość ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym na żądanie jednego z małżonków mają miejsce także wtedy, gdy istnieje różny stopień przyczynienia się do powstania majątku wspólnego. Oceniając tę przesłankę, sąd bierze pod uwagę nie tylko wkład finansowy, ale także osobistą pracę przy wychowaniu dzieci i prowadzeniu gospodarstwa domowego.
Zobacz również: Co zrobić, żeby nie doszło do rozwodu? Brak zgody na rozwód
Jak mówią przepisy prawa, ustanowienie rozdzielności majątkowej staje się faktem w momencie, gdy zapada wyrok rozwodowy. Mimo tego w szczególnych sytuacjach sąd może orzec rozdzielność majątkową z datą wcześniejszą niż dzień złożenia pozwu, szczególnie wtedy, gdy małżonkowie zaczęli już żyć oddzielnie. W tym rozumieniu rozdzielność nie zaczyna obowiązywać od dnia wydania wyroku, lecz od momentu wskazanego w pozwie, kiedy to doszło do faktycznej separacji.
Aby rozdzielność majątkowa działała wstecz, należy więc złożyć powództwo o jej ustalenie z określoną datą wcześniejszą. Moment ujęty w pozwie może być liczony np. od chwili, gdy para przestała utrzymywać ze sobą kontaktu. Przygotowany wniosek o ustalenie rozdzielności z datą wsteczną należy zgłosić do sądu rejonowego. Warto jednak podkreślić, że orzeczenie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną nie oddziałuje na przebieg procedury rozwodowej, tak samo zresztą jak wyrok rozwodu nie wpływa na możliwość wprowadzenia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną.
Rozdzielność majątkowa po rozwodzie oznacza, że każdy z małżonków zarządza wyłącznie swoim majątkiem osobistym. W praktyce wszelkie składniki majątkowe, nabyte po tej dacie, będą stanowiły już część majątku osobistego. Mając na uwadze przebieg postępowania rozwodowego, rozdzielność majątkową może ułatwić i przyspieszyć proces podziału majątku. Dzięki temu możliwe jest uniknięcie nieprzyjemności i potencjalnych konfliktów związanych ze składnikami majątku każdej ze stron. Rozdzielność majątkowa eliminuje możliwość wspólnego rozliczania podatkowego małżonków. Oprócz tego małżonkowie muszą oddzielnie szacować zdolność kredytową w przypadku ubiegania się o kredyt.
W przypadku rozwodu i ustanowienia rozdzielności należy pamiętać, że każdy z małżonków odpowiada za swoje długi samodzielnie. Oznacza to, że osoba zadłużona nie ma prawa wymagać od drugiej strony, że ta przejmie na siebie obowiązek spłacenia długu, jeśli nie była ona współkredytobiorcą lub poręczycielem. Inaczej wygląda natomiast sytuacja, w której obie strony są zadłużone. W takim wypadku na małżonkach spoczywa wspólna odpowiedzialność za spłatę długów, o ile małżeńska umowa majątkowa nie stanowi inaczej. Co jednak istotne – jej treść może ulec zmianie w wyniku zaistnienia indywidualnych okoliczności.
Przeczytaj również: Rozwód a kredyt hipoteczny – co z kredytem po rozwodzie?