Obrona konieczna stanowi jeden z kontratypów – okoliczność wyłączającą bezprawność czynu. Ze względu na zaistnienie pewnych okoliczności dane postępowanie, które w innej sytuacji byłoby bezprawne, w określonej sytuacji takie nie jest. Obrona konieczna dotyczy sytuacji, w których mamy do czynienia z bezpośrednim zamachem na dobro chronione prawem. W praktyce obrona konieczna odpiera bezpośredni bezprawny zamach, a jej celem jest ochrona przed zamachem napastnika. Na czym polega eksces intensywny i ekstensywny w kontekście obrony koniecznej? Jakie skutki niesie za sobą przekroczenie granicy obrony koniecznej? Jak rozumieć to pojęcie w świetle prawa? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź w poniższym artykule!
Kwestie dotyczące obrony koniecznej reguluje Art. 25 Kodeksu karnego. Jak wskazuje jego treść:
Art.25. [Kontratyp obrony koniecznej]
§1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
W niektórych przypadkach zdarza się, że dochodzi do przekroczenia granic obrony koniecznej. Takie sytuacje reguluje § 2 tego samego artykułu:
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Oznacza to, że jej granice są określone przez prawo i ich przekroczenie może prowadzić do odpowiedzialności karnej. Gdy dojdzie do przekroczenia granic poprzez zastosowanie środków, które są niewspółmierne do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. Obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu jest szczególnie oceniany przez sąd. W niektórych przypadkach możliwe jest również odstąpienie od jej wymierzenia.
Karze nie podlega również osoba, która przekroczy granice obrony koniecznej poprzez działania usprawiedliwione ze względu na poczucie strachu lub inne okoliczności. Sąd analizuje, czy sprawca zastosował środki adekwatne do zagrożenia. Działanie w obronie koniecznej nie popełnia przestępstwa, ponieważ wyłącza bezprawność czynu.
W doktrynie występują spory dotyczące konieczności obrony. Według niektórych poglądów zastosowanie obrony koniecznej usprawiedliwia sam fakt bezprawnego działania sprawcy. Brak możliwości uniknięcia zagrożenia w inny sposób nie ma wpływu na jej zastosowanie. Według innych poglądów natomiast odparcie bezprawnego zapachu jest usprawiedliwione wyłącznie w sytuacji, gdy niemożliwe jest uniknięcie zamachu w inny sposób.
Obrona konieczna sprawia, że pozbawienie życia w wyniku bezprawnego zamachu oraz w wyniku obrony przed nim traktuje się w zróżnicowany sposób. Dzięki temu zachowana zostaje funkcja ochronna prawa karnego, polegająca na chronieniu dóbr takich, jak życie czy zdrowie. Ponieważ czyny te traktuje się w zróżnicowany sposób, nie dochodzi do zatarcia granic między czynami bezprawnymi i zgodnymi z prawem.
Sprawdź artykuł: Ochrona dóbr osobistych – co należy wiedzieć?
Instytucję obrony koniecznej reguluje również prawo cywilne. Art. 423 Kodeksu cywilnego zawiera przepis mówiący o możliwości odparcia zamachu w przypadku roszczeń agresora, który został poszkodowany. Zgodnie z nim:
Art. 423. [Obrona konieczna]
Kto działa w obronie koniecznej, odpierając bezpośredni i bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro własne lub innej osoby, ten nie jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną napastnikowi.
Warto podkreślić, że osoba działająca w obronie koniecznej nie popełnia przestępstwa – poświadczają to jasno przepisy prawa, jako że czyn wyłącza bezprawność zarówno na gruncie prawa cywilnego, jak i prawa karnego.
Aby można było mówić o działaniu w ramach obrony koniecznej, muszą być spełnione określone warunki. Przede wszystkim musi dojść do bezpośredniego, bezprawnego zamachu na dobro chronione prawem – nie może to być jedynie domniemane zagrożenie, lecz realna i aktualna sytuacja wymagająca reakcji. Osoba broniąca się powinna działać wyłącznie w celu odparcia zamachu, a nie z innych pobudek, takich jak zemsta czy chęć wyrządzenia szkody napastnikowi. Kluczowe jest także, aby sposób obrony był proporcjonalny do niebezpieczeństwa zamachu – nie można stosować środków rażąco przekraczających potrzebę ochrony.
Obrona powinna być podjęta niezwłocznie, w odpowiedzi na bezpośredni bezprawny zamach, a nie z opóźnieniem czy po ustaniu zagrożenia. Przekroczenie granic obrony koniecznej np. przez zastosowanie nadmiernej siły, może skutkować odpowiedzialnością karną. Jednak w wyjątkowych okolicznościach, gdy działanie było usprawiedliwione, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Przeczytaj także: Odebranie praw rodzicielskich – jakie są argumenty do odebrania praw rodzicielskich?
W Art. 25 Kodeksu karnego uwzględniono przepis, który ma za zadanie chronić wszystkich tych, którzy odpierają zamach na mir domowy:
§ 2a. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.
Jeśli do zamachu na określone dobro doszło na terenie domu osoby poszkodowanej, pozycja broniącego się jest szczególnie chroniona. Nawet jeśli dojdzie do przekroczenia granic obrony koniecznej, broniący się najprawdopodobniej nie będzie podlegał karze. Oznacza to, że jeśli przestępca np. wejdzie za ogrodzenie działki, chcąc dokonać zamachu, bez problemu będzie można się przed nim bronić. Zazwyczaj w takiej sytuacji niezwykle rzadko dochodzi do uznania przekroczenia granic obrony koniecznej i ukarania osoby, która się broni. Może jednak dojść do niego w sytuacji, gdy obrona taka jest mocno niewspółmierna. Zaznacza się jednak, że osobie broniącej się nie można stawiać zbyt wysokich wymagań dotyczących wybrania właściwego sposobu obrony lub użytego narzędzia. Działa ona pod wpływem emocji, a dodatkowo nie jest profesjonalistą.
Osoba broniąca się, wybierając określone narzędzie, nie zawsze umie się nim posługiwać w celu ochrony osobistej. Ze względu na ograniczony wybór środków oraz działanie pod wpływem emocji, nawet sięgnięcie do metod dotkliwszych od stosowanych przez napastnika, nie zawsze równoznaczne jest z niewspółmiernością zastosowanych środków. Podobnie jest w przypadku ochrony dóbr osobistych – jeśli osoba broniąca się przekracza granice obrony koniecznej m.in. używając nadmiernej siły, może odpowiadać za swoje czyny. W praktyce sąd każdorazowo ocenia, czy sposób obrony był właściwy i czy nie doszło do przekroczenia granic obrony koniecznej, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności zdarzenia.
Obrony koniecznej dotyczy łacińska sentencja „Vim vi repelle licet”, która oznacza “Siłę można odeprzeć siłą”. Jest to jedna z zasad prawa rzymskiego i zgodnie z nią osoba, której dobro naruszono, nie musi ratować się ucieczką. Może ona natomiast podjąć działania mające na celu nawet pozbawienie życia napastnika. W orzecznictwach sądów zaznacza się, że osoba, której dobro zostało naruszone, aby je chronić, nie musi również podejmować działań takich, jak ukrywanie się przed napastnikiem lub znoszenie napaści, która ogranicza jej swobodę (wyrok SN z 4.2.1972 r.). Nie należy również wymagać od osoby poszkodowanej, aby ustępowała przed atakiem, w tym uciekała przed napastnikiem. To osoba, której dobro naruszono, podejmuje decyzję, w jaki sposób chce się bronić i może użyć wszelkich środków, które są niezbędne do odparcia zaistniałego ataku (wyrok SA w Krakowie z 20.3.1996 r.).
Przeczytaj także nasze artykuły, z których dowiesz się, jak przebiega ubezwłasnowolnienie alkoholika, a także, na czym konkretnie polega ubezwłasnowolnienie całkowite.
Przekroczenie granic obrony koniecznej możliwe jest w dwóch przypadkach, dlatego w tym zakresie wyróżniamy: eksces intensywny i ekstensywny. Eksces intensywny polega na użyciu środków obrony niewspółmiernych do stopnia zagrożenia, jakie stanowi zamach napastnika. Oznacza to, że osoba broniąca się zastosowała siłę lub środki przekraczające to, co było konieczne do skutecznego odparcia ataku. Przykładem może być sytuacja, gdy napastnik zadaje lekkie uderzenie, a obrońca odpowiada użyciem znacznie silniejszej przemocy, powodującą poważne obrażenia. W takim przypadku mówimy o naruszeniu zasady proporcjonalności, która jest kluczowa dla oceny prawidłowości działania w ramach obrony koniecznej.
Z kolei eksces ekstensywny odnosi się do sytuacji, gdy obrona została podjęta zbyt wcześnie, zanim zamach się rozpoczął, lub zbyt późno, już po ustaniu zagrożenia. Obrona konieczna dopuszcza podjęcie akcji obronnej wyłącznie w odpowiedzi na bezpośredni, bezprawny zamach, dlatego działanie przed jego rozpoczęciem lub po jego zakończeniu stanowi przekroczenie granic obrony koniecznej. Przykładem może być atak na osobę, która już zaprzestała agresji lub obrona podjęta wobec osoby, która dopiero wyraża zamiar ataku, ale nie podjęła jeszcze żadnych działań.
Oba rodzaje ekscesów są traktowane przez prawo jako przekroczenia granic obrony koniecznej. Jednak z uwagi na okoliczności, w jakich dochodzi do takich działań, sądy często stosują nadzwyczajne złagodzenie kary lub nawet odstępują od jej wymierzenia, szczególnie gdy przekroczenie granic nastąpiło pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu. Warto również zaznaczyć, że ocena, czy doszło do ekscesu intensywnego lub ekstensywnego, jest dokonywana z punktu widzenia społecznych przekonań oraz skuteczności obrony. W przypadku wystąpienia wymienionych ekscesów nie występuje całkowita nieodpowiedzialność osoby, która się broni. Jest ona odpowiedzialna za swoje czyny, jednak sąd może potraktować taką sprawę łagodniej.
Jeśli obrona konieczna nie jest uzasadniona chęcią ochrony ludzkiego zdrowia lub życia, nie dopuszcza się pozbawienia życia napastnika. W ramach obrony koniecznej nie można również atakować napastnika. Mamy prawo bronić się oraz wezwać odpowiednie służby. W polskim prawie nie istnieją żadne ustawowe kryteria, które określają, czy zastosowana obrona była współmierna do zaistniałego zamachu. Oznacza to, że mają one charakter ocenny, a każdy przypadek rozpatruje się indywidualnie, analizując występujące okoliczności. Nie jest dopuszczalna obrona konieczna przeciwko obronie koniecznej, ponieważ działanie w jej ramach nie jest czynem bezprawnym.
Osoba chcąca zastosować obronę konieczną nie musi jednak czekać, aż sprawca dokona zamachu, aby móc bronić się przed nim. Wystarczającym czynnikiem jest zaistnienie okoliczności, z których jednoznacznie wynikało, że określone dobro chronione podlega zagrożeniu. Jeśli jakiekolwiek dobro napastnika zostanie naruszone, a jednocześnie nie zostaną spełnione warunki obrony koniecznej, występuje przekroczenie jej granic – działanie takie jest przestępstwem.
Dowiedz się również, czym jest zatarcie skazania.