Nie zawsze rozpad małżeństwa wynika z inicjatywy obu stron – zdarzają się sytuacje, w których tylko jeden z małżonków pragnie się rozstać. Pojawia się jednak pytanie: czy można nie zgodzić się na rozwód? Jak wynika z przepisów polskiego prawa, złożenie pozwu rozwodowego nie przyczyni się do automatycznego rozpadu pożycia stron, jako że istnieją okoliczności dopuszczające brak zgody na rozwód – w tym brak zgody małżonka na rozwód.
Co zrobić, żeby nie doszło do rozwodu? W naszym artykule omawiamy, jakie przeszkody mogą stanąć na drodze do orzekania rozwodu.
Ażeby sąd rozwiązał małżeństwo i orzekł rozwód, pomiędzy małżonkami musi nastąpić zupełny i trwały rozkład pożycia. Przez zupełny rozkład pożycia małżeńskiego rozumie się ustanie więzi uczuciowej (wcześniej obecnych emocji), fizycznej (brak bliskości między małżonkami), a nawet gospodarczej (prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego). Pojęcie obejmuje więc całkowite zaniknięcie wszelkich aspektów wspólnego życia małżonków. Z kolei trwały rozkład pożycia jest jednoznaczny z brakiem szans na odbudowanie więzi małżeńskich. Sąd musi przekonać się, że rozpad małżeństwa jest nieodwracalny. Pomimo wystąpienia następujących przesłanek, zdarzają się jednak sytuacje, w których sąd nie orzeknie rozwodu.
Istnieją pewne przeszkody, w wyniku których nie może dojść do rozwiązania małżeństwa. Kiedy sąd nie może udzielić rozwodu? Do negatywnych przesłanek rozwodowych zaliczają się:
dobro małoletnich dzieci,
niezgodność z zasadami współżycia społecznego,
żądanie rozwodu przez małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia.
Dokładne regulacje w tym zakresie znaleźć można w Art. 56 § 2. i § 3. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:
§ 2. Jednakże mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
§ 3. Rozwód nie jest również dopuszczalny, jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo że odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. W dalszej części artykułu zajmiemy się omówieniem każdego z tych przypadków.
W toku orzeczenia rozwodu sąd może uznać, że jeśli dojdzie do rozkładu pożycia, ucierpi dobro wspólne dzieci. Troska o zapewnienie bezpieczeństwa i godnych warunków życia jest kluczowa, a więc szczególnie chroniona przepisami prawa. Chodzi o to, aby zaspokoić wszystkie potrzeby małoletnich – zarówno te majątkowe, jak i niemajątkowe. Właśnie z tego powodu brak zgody na rozwód, który godziłby w dobro dziecka, jest uzasadniony. Dodatkowo sąd bierze pod uwagę stabilność emocjonalną dziecka, jego relacje z obojgiem rodziców oraz ewentualne skutki psychologiczne wynikające z rozwodu.
Przeczytaj również, jak przebiega podział majątku po rozwodzie.
Przepisy polskiego prawa nie wskazują konkretnie jaki jest zakres tych zasad, niemniej w ogólnym ujęciu należy rozumieć je jako normy moralne, etyczne i obyczajowe. Reguły współżycia społecznego są stosowane przez sądy w celu oceny zgodności zachowań z powszechnie akceptowanymi standardami moralnymi i społecznymi. W przypadku naruszenia zasad sąd może nie zezwolić na rozkład pożycia, jeśli uzna, że brak zgody na rozwód ze strony jednego małżonka jest zasadny. W takich okolicznościach odmowa orzeczenia rozwodu ma na celu m.in. zapewnienie ochrony słabszemu małżonkowi, ochronę interesu dzieci, jak również nienadużywanie prawa do żądania rozwodu.
Jeśli małżonek jest wyłącznie winny rozkładu pożycia, wówczas sąd nie może orzec rozwodu. Wyjątkiem jest sytuacja, w której małżonek niewinny wyraża zgodę na rozwód. Gdy małżonek niewinny odmawia zgody, jego decyzja może znacząco wpłynąć na przebieg postępowania rozwodowego.
Mówiąc o winie wyłącznej, należy mieć na uwadze, że jedna ze stron nie przyczyniła się do rozpadu małżeństwa i nie naruszyła norm moralnych np. poprzez zdradę, czy nieuwzględnianie potrzeb współmałżonka. W przypadku orzekaniu o winie sąd musi zbadać indywidualnie każdy przypadek. Dopiero na tej podstawie i po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, będzie można orzec rozwód, lub nie.
Sprawdź też: Rozwód z orzeczeniem o winie.
Małżonek sprzeciwiający się rozwodowi może w pierwszej kolejności starać się wykazać, że nie doszło do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia. W tym celu może deklarować miłość, jak również wspomnieć o wspólnie prowadzonym gospodarstwie domowym i istniejącej więzi fizycznej. Jednak nawet w takiej sytuacji, sąd podejmie się samodzielnej weryfikacji stosunków, jakie panują między obojgiem małżonków. Dlatego też w interesie pozwanej strony będzie leżało przedstawienie konkretnej motywacji stanowiska, w myśl którego istnieją realne szanse na wznowienie wspólnego pożycia i ratowanie małżeństwa.
Innym możliwym działaniem, jest wykazanie zaistnienia negatywnych przesłanek, o których mowa była wcześniej, dzięki czemu rozwód z mocy prawa będzie niedopuszczalny. Szukając odpowiedzi na pytanie, co zrobić, żeby nie doszło do rozwodu, raz jeszcze warto podkreślić, że jeśli pozew o rozwód składa małżonek, który jest w pełni winny rozpadu małżeństwa, to brak zgody drugiego małżonka może spowodować, że sąd nie zgodzi się na ustanie związku małżeńskiego. Jeśli jednak sąd uzna, że brak zgody jest niezgodny z zasadami współżycia społecznego – wówczas może orzec inaczej.
Szansa na orzeczenie rozwodu w przypadku sprzeciwu jednego z małżonków zależy od wielu czynników, które sąd bierze pod uwagę podczas rozpatrywania sprawy. Zgoda małżonka na rozwód może znacząco wpłynąć na przebieg procesu rozwodowego oraz na możliwość orzeczenia rozwodu bez orzekania o winie. Zazwyczaj przypadki oddalenia pozwu rozwodowego są rzadkie, jednak sąd w każdym razie dokładnie bada okoliczności żądanie rozwiązania małżeństwa. Kluczowe znaczenie mają przesłanki dotyczące rozkładu pożycia oraz złamania zasad współżycia społecznego. Oprócz tego sąd musi stwierdzić, czy rozpad małżeństwa będzie godził w dobro dzieci.
Zazwyczaj, gdy sprawa rozwodowa jest w toku więzi między małżonkami, nawet jeśli początkowo jeszcze istnieją, z czasem się rozluźniają i ostatecznie zrywają, co umożliwia sądowi orzeczenie rozwodu. Często również determinacja małżonka dążącego do rozwodu sprawia, że drugi małżonek nie widzi szans na uratowanie związku i zgadza się na rozwód.
Jeśli potrzebujesz pomocy w zakresie spraw rozwodowych i szukasz Adwokata, który zajmie się wsparciem prawnym na każdym etapie prowadzonego postępowania, odwiedź naszą stronę: Rozwód – Poznań.