System dozoru elektronicznego – zmiany w związku z epidemią koronawirusa

System dozoru elektronicznego – zmiany w związku z epidemią koronawirusa

System dozoru elektronicznego - koronawirus
Błyskawiczne rozprzestrzenianie się wirusa SARS-Cov-2 w kraju i na świecie spowodowało potrzebę wprowadzenia zmian na wielu płaszczyznach życia codziennego. Zmiany te dotyczą również życia więźniów oraz osób, które jeszcze nie rozpoczęły odbywania wymierzonej kary pozbawienia wolności. Jedną z nich jest system dozoru elektronicznego.

Zmiany w Kodeksie karnym wykonawczym, a system dozoru elektronicznego

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt przewidujący zmiany w prawie karnym, które znacznie rozszerzają zastosowanie Systemu Dozoru Elektronicznego (SDE). Pomysł ten zrodził się już w zeszłym roku, natomiast wybuch epidemii spowodował konieczność przyspieszenia jego wprowadzenia.
Główne założenia projektu dotyczą między innymi uproszczonego delegowania sędziów, wstrzymania i zawieszenia części terminów procesowych. Zmiany dotyczą także rozszerzenia zakresu kar, które można odbyć w ramach SDE. Górna granica kar, pozwalająca na odbywanie kary poprzez system dozoru elektronicznego ma wynosić 18 miesięcy.
Do tej pory system dozoru elektronicznego stosowało się do osób o orzeczonej karze do jednego roku pozbawienia wolności.
Dla wielu skazanych stanowi to szansę na odbycie kary w domu. Odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego sprawi, że oskarżony trafi do domu z elektroniczną opaską na nodze. Jej główną funkcją jest kontrolowanie zachowania osoby oskarżonej poza zakładem karnym.

Potrzebujesz porady prawnej?

System dozoru elektronicznego – co to jest?

Uregulowania dotyczące systemu dozoru elektronicznego zawarto w Kodeksie karnym wykonawczym. Specjalna aparatura ma nadzorować działania oskarżonego, a przez to także zapobiegać powrotowi do działalności przestępczej. Aby możliwe było odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego, skazany musi złożyć wniosek oraz otrzymać na to zgodę. Wydaje ją sąd penitencjarny, który zezwolenia udziela na podstawie kilku warunków, które należy spełnić. Należą do nich między innymi to, by system dozoru elektronicznego był wystarczający dla osiągnięcia celów kary. Skazany musi ponadto posiadać stałe miejsce pobytu. Podczas odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego skazany musi przebywać w wyznaczonym przez sąd miejscu o określonym czasie. Musi cały czas nosić nadajnik oraz dbać o niego, a także odbierać połączenia telefoniczne. Usunięcie urządzenia monitorującego może mieć miejsce tylko w wyjątkowych okolicznościach i wymaga uprzedniej zgody.

System dozoru elektronicznego zamiast więzienia?

Informacja o projekcie wywołała sporo kontrowersji i spowodowała rozprzestrzenianie się nieprawdziwych informacji. Dotyczyły one między innymi masowego wypuszczania na wolność osób skazanych. Ministerstwo w wydanym niedawno oświadczeniu, szybko je sprostowało. Według podanych oficjalnych statystyk, obecnie w systemie dozoru elektronicznego odbywa karę pozbawienia wolności prawie 5 tys. osób. Około 9 tys. osób kwalifikuje się do tego. Wprowadzenie zmian spowoduje, że liczba osób kwalifikujących się do SDE, a jeszcze nie objętych tym rodzajem odbywania kary, może szacunkowo wzrosnąć do około 12 tys. osób.

Jak zapowiada Ministerstwo Sprawiedliwości, opracowane przepisy mają znaleźć się w specjalnej ustawie o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Projekt wraz z uzasadnieniem został już przekazany do Ministerstwa Rozwoju, które koordynuje wszystkie prace związane z nowelizacją tej ustawy.
Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne osadzenie w zakładach karnych może przyczynić się do rozprzestrzeniania koronawirusa. Zauważa się, że system dozoru elektronicznego sprawia, że odbywanie kary z jego pomocą redukuje zagrożenie rozprzestrzeniania się pandemii.

Korzyści dla skazanych

Poza zminimalizowaniem ryzyka zauważa się także korzyści ekonomiczne płynące z tego rozwiązania. Zastosowanie systemu dozoru elektronicznego sprawia, że obniżą się koszty utrzymania skazanych. Według Ministerstwa koszt jednego miesiąca odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego przez jednego skazanego wynosi tylko około 20 procent kosztów jednego miesiąca utrzymania jednego skazanego w warunkach izolacji więziennej. Osoby poddane dozorowi elektronicznemu muszą zapewnić sobie utrzymanie, a co za tym idzie – mogą wykonywać pracę zarobkową.
Kolejne korzyści, które niesie ze sobą zastosowanie systemu dozoru elektronicznego to między innymi możliwość kontynuacji lub podjęcia nauki przez skazanych. Dodatkowo umożliwienie odbywania kary w domu sprawia, że skazani mogą kontynuować swoje role społeczne oraz zawodowe, zatem możliwości rozwoju osobistego są zdecydowanie większe niż w warunkach izolacji.

Nasza kancelaria adwokacka z Poznania posiada duże doświadczenie w zakresie prawa karnego. Dzięki temu oferujemy Państwu fachową pomoc i obsługę prawną na najwyższym poziomie.

Powiązane posty

Zostaw komentarz

Kategorie wpisów